Na początku tego roku wpadła w moje ręce kolejna ciekawa kamera wielkoformatowa - imponujących rozmiarów niemiecki Ernemann Globus 24x30cm (ok 10x12'').
Na pierwszy rzut oka kamera nie była w najlepszym stanie (brak kaset, brak czołówki do mocowania obiektywów, rozeschnięty przedni standard), ale wszystko wskazuje na to, że już niedługo po raz kolejny aparat wróci do pracy. Docelowo aparat ma być używany do ambrotypii (kolodion) oraz mieć możliwość naświetlania błon ciętych. W tej chwili trwają prace nad renowacją przedniego panelu.
W międzyczasie udało mi się znaleźć kilka interesujących, klasycznych obiektywów ultrawielkoformatowych. Finalnie kamera będzie wyposażona w następujące szkła:
- Voigtlander Universal Heliar 360/4.5
- Emil Busch Anastigmat "Omnar" 550/7.7
- Carl Zeiss Protar 410/480
ależ krowa cudna :)
OdpowiedzUsuńpozdrówka
cichy70
Ekstra! Tylko czekać na zdjęcia z tego cuda!
OdpowiedzUsuńWitam! Nie pierwszy to i zapewne nie ostatni artykuł na blogu, idealnie trafiający w moje zainteresowania. Od niedawna jestem posiadaczem kamery FKD 30x40 cm. Aparat jest w dobrym stanie, konieczne prace renowacyjne właściwie zostały już wykonane. Wszystko działa, ale są pewne niedokładności w funkcjonowaniu mechanizmów, które budzą moje obawy i dlatego potrzebuję fachowej konsultacji. W razie pozytywnego odzewu proponuję kontakt mailowy w celu ustalenia warunków ewentualnego spotkania. Mój adres: yarretzky@tlen.pl SERDECZNIE POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńyyyy....
OdpowiedzUsuńsprzedaj jedna kamere 24x30 :-)
z rozpedu szklarnie nabylem...Symmar 360/600 w Compundzie IV i Universal Heliar 42cm...
na FKD 18x24 bedzie Symmar 300/500 Compur3 i raczej tylko to. Heliar jest 3 razy taki jak ten 30cm, musi byc cos wielkiego zeby pewnie stal. 11cm i 4,8kg...