szklanymokiem

szklanymokiem
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą strobist. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą strobist. Pokaż wszystkie posty

sobota, 16 kwietnia 2011

Szybki plener strobist

Zdzwoniłem się dziś z moim znajomym Marcinem i postanowiliśmy skoczyć na kilka minut w plener przetestować kilka ustawień lamp. Jako że i mnie, i Marcinowi przybyło kilka nowych zabawek, chcieliśmy sprawdzić jak to wszystko funkcjonuje poza wygodnymi studyjnymi warunkami. 
Pobłyskaliśmy solidnie, czego efekty zamieszczam poniżej. Ogólnie muszę przyznać, że reporterskie lampki nikona, które jednak są dużo wygodniejsze niż wielkie studyjne klamoty z generatorami, dały radę. Nikon sb-80dx spokojnie oświetla ogromnego Beauty Disha o średnicy 70cm (z plastrem miodu). Oczywiście w ostrym słońcu taki zestaw by się nie spisał za dobrze (ale szczerze ... jak często musimy fotografować w ostrym słońcu?)
Ostatnio mocno rozbudowuję mój zestaw MOBILNEGO oświetlenia. Z czterema silnymi lampkami  można już zdziałać naprawdę ciekawe rzeczy. Do tego taki zestaw waży mniej niż jedna głowica studyjna, nie wspominając o generatorze, bez którego studyjna błyskawka w plenerze niestety nie zadziała. Dodatkowo mała lampka reporterska mieści się wszędzie, dając naprawdę ciekawe możliwości  (można pochować lampy w rozmaitych miejscach i uzyskać fajne światło bez problemów ze statywami włażącymi w kadr itp.)
Jestem wielkim fanem porządnego oświetlenia studyjnego. Trzeba się jednak oszczędzać i nosić na plecach jak najmniej... jeśli da się coś zrobić małymi lampkami, to czemu nie ... zwłaszcza, że technika strobist idzie do przodu w galopującym tempie i właściwie każdego dnia pojawia się jakieś nowe, ciekawe rozwiązanie. Jeśli do realizacji sesji nie jest potrzebna gigantyczna moc, to spokojnie i z dużą przyjemnością można ją "obskoczyć" lampkami reporterskimi.

Canon 5D Mark II, Canon 17-40/4L, ISO 100, F4.0, wyzwalanie Yongnuo RF-602RX, Beauty-Dish 70cm + nikon Sb-80dx, reszta lamp "goła"

Canon 5D Mark II, LensBaby, ISO 100, F4.0, wyzwalanie Yongnuo RF-602RX, Beauty-Dish 70cm + nikon Sb-80dx, reszta lamp "goła"

Canon 5D Mark II, Canon 17-40/4L, ISO 100, F4.0, wyzwalanie Yongnuo RF-602RX, Beauty-Dish 70cm + nikon Sb-80dx, reszta lamp "goła"

Canon 5D Mark II, Canon 17-40/4L, ISO 100, F9.0, wyzwalanie Yongnuo RF-602RX, 2x nikon Sb-80dx, gołe palniki

Canon 5D Mark II, Canon 17-40/4L, ISO 100, F9.0, wyzwalanie Yongnuo RF-602RX, 2x nikon Sb-80dx, gołe palniki

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Strobist w wersji Large Format - czyli jak wyjść w plener z aparatem 4x5'' i lampami blyskowymi

Technika Strobist - czyli mówiąc najogólniej, używanie jednej bądź kilku małych lamp reporterskich w celu zbudowania oświetlenia planu zdjęciowego, na dobre zagościła wśród fotografujących. Metoda ta jest wyjątkowo szeroko opisana przez użytkowników technik cyfrowych, na rożnego rodzaju forach internetowych, w blogach itp (nota bene polecam lekturę www.strobist.com). Ilość sprzętu i ciekawych rozwiazań do strobowania rośnie, dając tym samym nam, fotografującym, w zasadzie nieograniczone w tej chwili możliwości kontrolowania i modyfikowania oświetlenia.
O ile założenia "strobowania" dla "cyfranek" i aparatów analogowych są takie same, to jednak miłośnicy technik klasycznych muszą uwzględnić kilka dodatkowych czynników, które warunkują wykonanie udanego zdjęcia przy użyciu (np. bezprzewodowo wyzwalanych) lamp błyskowych. 
Dlaczego wielkoformatowiec  powinien pomyśleć o strobowaniu? Ano przede wszystkim dlatego, że i tak wystarczająco dużo sprzętu musi ze sobą nosić.
Mały zestaw strobist do fotografii wielkoformatowej
W kilku najbliższych postach postaram się przybliżyć technikę strobist, z dużym naciskiem na jej wykorzystanie w fotografii wielkoformatowej. Znajdziecie tu zatem informacje:

1. Jakich lamp błyskowych szukać,
2. Jak wyzwalać przewodowo i bezprzewodowo jedną bądź kilka lamp błyskowych,
3. Jakie są różnice w strobowaniu cyfrowym i analogowym i na co zwrócić uwagę i w czasie wyboru sprzętu i w czasie samego błyskania,
4. Jak mieszać światło zastane ze światłem błyskowym, z uwzględnieniem charakterystyki klasycznych materiałów światłoczułych,
5. Jak wyruszyć  w plener ze sprzętem wielkoformatowym i dość skomplikowanym zestawem oświetlenia błyskowego tak, aby nie nadwyrężyć zbytnio swojego kręgosłupa:) i w drodze nie zniechęcić się do fotografowania:) 
6. Krótko przypomnę charakterystykę kilku modyfikatorów lamp błyskowych: softbox, beauty-dish, snooty, wrota itp. 
7. Zbudujemy też szybki i mobilny zestaw oświetlenia portretowego w plenerze. 

Mam nadzieje, że posty okażą się ciekawe. W razie pytań albo sugestii co do zakresu i tematyki - piszcie śmiało!