Na dźwięk słowa Linhof wielu miłośnikom fotografii wielkoformatowej (w tym oczywiście mnie) serce zaczyna szybciej bić:) Firma ta od samych początków swojego istnienia kojarzona jest z konstrukcjami najwyższej klasy, które są w stanie zadowolić nawet największych malkontentów i "szukających dziury w całym".
W moje ręce trafił niedawno jeden z najlepszych i największych aparatów tej firmy - Linhof Technica V w formacie 5x7'' (13x18cm).
W moje ręce trafił niedawno jeden z najlepszych i największych aparatów tej firmy - Linhof Technica V w formacie 5x7'' (13x18cm).
Linhof Technica 5x7'' |
Niestety mimo całej doskonałości budowy aparat cierpiał na kilka dolegliwości: niedziałający dalmierz, rozregulowana migawka, brak jednego z pokręteł, zabrudzony miech, zastane smary, skrzywiona prowadnica, niedziałający zamek itp. itd. By przywrócić go do dawnej świetności, potrzebne było kilkadziesiąt godzin bardzo żmudnej i ciężkiej pracy. Myślę jednak, że było warto. Udało się naprawić WSZYSTKIE uszkodzone elementy i w tej chwili dosłownie wszystko funkcjonuje jak nowe! Jednocześnie muszę przyznać, że Linhof jak zwykle stanął na wysokości zadania. Każda najmniejsza cześć tej ważącej prawie 7kg bestii została dokładnie przemyślana. Aparat ma wszystko (a nawet dużo więcej) o czym może zamarzyć każdy adept fotografii wielkoformatowej. Dodatkowo, bardzo solidna konstrukcja zapewnia, że aparat nie zawiedzie nawet w najtrudniejszych warunkach. Poniżej kilka zdjęć kamery:
Na koniec porównanie wielkości korpusu Linhofa z moją dyżurną kamerą Shen Hao 4x5'':
No nic ... teraz trzeba tylko zacząć tym sprzętem robić zdjęcia. Mam nadzieję, że kamera przyniesie wiele radości jej użytkownikowi!
Pekam z zazdrosci ;) !!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ada