szklanymokiem

szklanymokiem

niedziela, 3 kwietnia 2011

Made in GDR - ORWO NP27 - czym to się je ... ?

Jakieś dwa-trzy lata temu miałem okazję pobuszować po likwidowanym właśnie starym studio fotograficznym, którego początki sięgały lat 20-tych XXw. Znalazłem tam kilka drewnianych aparatów czy obiektywów w mosiężnych obudowach, które wzbogaciły moją kolekcję. Jakoś się tak poskładało, że właściciel nie miał wydać reszty podczas dobijania targu i dorzucił mi w zamian zgrabną paczuszkę filmów ORWO 27 z data ważności circa 1977 rok:) Potraktowałem to raczej jako ciekawostkę i wrzuciłem na dno szafy z rożnymi foto-rupieciami. Dziś przypadkowo natknąłem się na te 20 rolek i nie ukrywam, że mnie zaciekawiły. Właśnie mijają 33 LATA PO TERMINIE PRZYDATNOŚCI DO SPOŻYCIA ... tfuu ... fotografowania:) Zastanawiam się czy  w ramach małego powrotu do przeszłości nie przekręcić kilku rolek przez jednego z moich TLRów:) Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym materiałem? Film jest panchromatyczny. Jakieś wskazówki co do naświetlania i wywołania? Myślę, że z racji wieku, potraktuję ten film na ISO 100 zamiast ISO 400. Wywoływał będę w stocku XTOL Kodaka. bez testów się nie obejdzie, ale jeśli macie jakieś przemyślenia na ten temat, to chętnie z nich skorzystam. 

Zgrzewka ORWO NP27

Zgrzewka ORWO NP27
Zgrzewka ORWO NP27
 Wkrótce postaram się zamieścić jakieś zdjęcia zrobione na tym materiale. Moja ciekawość rośnie:)

8 komentarzy:

  1. x-tol raczej nie, może ci z tego wyjść szara kupa. coś energicznego, w niedużym rozcieńczeniu, ew. z dodatkiem antyzadymiacza, KBr albo benzotriazolu. sprawdzi się tutaj zestaw np. fenidon-hydrochinon. wołałem parę dni temu orwo, tyle ze np20 i z datą 89, w A03 i wyszło bardzo miło. miałem też orwopana 400, czyli następca np27, z datą 1999, zadymienie wyraźne i czułość spadła do 125. kiedys miałem do czynienia z orwo NP7, czyli kinową wersją NP27, po terminie jakieś ćwierć wieku, skończyło się na naświetlaniu jako 25 albo 50, to musiałbym w notatkach sprawdzić. ziarno większe niż t-max3200

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten A03 da się jeszcze gdzieś kupić? To jest dość stara receptura?
    Sprawdziłem zasoby ... mam jeszcze AcuLux Patersona, którego używam do błon 4x5'' Adoxa oraz Ilfosol-S Ilforda ... zobaczymy ... porobię testy i dam znać co z tego wszystkiego wniknęło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A03 robi calbe, ale w handlu nie widziałem. ilfosol bym sobie odpuścił, aculux'a nie znam. podobny w składzie do a03 jest hydrofen, ciekawie współpracuje ze starymi filmami, ew. microphen. w dataszicie wspominają o podobieństwie.

    OdpowiedzUsuń
  4. cholera ja kupilem orwiaka ale ma kasetke jakas nietypowa i mi nie chce wejsc do zadnego sprzeta :(

    OdpowiedzUsuń
  5. bo pewnie masz w kasecie SL. przewiń do 135ki, będziesz miał ładunek na 10klatek

    OdpowiedzUsuń
  6. Osz kurde, młodość mi się przypomniała, jak rzucali filmy : Fotopany F, Fotopany S a czasem z zachodu - czyli NRD ORWO NP 15, NP 20 i właśnie NP 27.

    Kiedyś taka paczuszka to fortuna była :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rany... pierwsze kroki stawiałem na tych filmach, niezłą miałem z nimi zabawę i fun z udanych zdjęć, a przecież foty były prawdziwe, nie to co dzisiejsza postprodukcja...eh

    OdpowiedzUsuń
  8. A najlepsze było to, że sklepy fotograficzne, były w ilości 3 sztuk na dzielnicę, w jakimś widocznym miejscu co by z daleka można zarejestrować gdzie śmigać po filmy i chemię. Dzisiaj na każdym rogu kupisz aparat z kartą na 500 zdjęć i już jesteś fotografem... To strasznie rozleniwia...

    OdpowiedzUsuń