szklanymokiem

szklanymokiem

sobota, 13 marca 2010

O fotografii otworkowej ...

Od czasu do czasu sięgam po aparat otworkowy. Kiedyś odnosiłem się do tej techniki dość sceptycznie, ale w pewnym momencie i ja postanowiłem się pobawić camerą obscurą. Nadal jestem jednak zdania, że większość "otworków", na które można się natknąć w rożnego rodzaju galeriach internetowych nie mają nic wspólnego z dobrą fotografią. W zdigitalizowanym świecie fotograficznym utarło się przekonanie, że jeśli coś zostało zrobione technika alternatywną, na pewno muuusi być dobre. Stawia się zatem znak równości pomiędzy wszelkim wytworem techniki szlachetnej a obiektywnie dobrą fotografią. Chyba chodzi o to, żeby być "trendy" i przypadkiem nie wyjść na głupa przed innymi, mówiąc, że to czy inne zdjęcie jest do niczego. Dziwi mnie to, bo tak łatwo się przecież krytykuje zdjęcia cyfrowe... 
No dobra ... żeby nie było ... poniżej kilka moich DZIEŁ pinholowych ;p (format 6x12cm, film 120) ... miłego oglądania ... krytyka mile widziana.

1 komentarz:

  1. To najlepsze zdjęcia wykonane otworkiem, jakie widziałam. Szczerze gratuluję

    OdpowiedzUsuń