szklanymokiem

szklanymokiem

środa, 21 kwietnia 2010

Restauracja starych aparatów fotograficznych - część II (narzędzia)

Przystępując do naprawy starej drewnianej kamery wielkoformatowej (jak zresztą każdej innej rzeczy) musimy dysponować podstawowymi narzędziami pracy. Do tego typu napraw nie są potrzebne żadne specjalistyczne przyrządy, ale kilka rzeczy z pewnością ułatwi (czasem dość precyzyjne) czynności. Poniżej zamieszczam zdjęcia szpeju, którego ja najczęściej używam:


  • Zestaw precyzyjnych śrubokrętów jest podstawowym i najczęściej wykorzystywanym narzędziem. Niektóre wkręty i śrubki są szczególnie małe;
  • Mini-szczypce z zakrzywioną końcówką przydają się do odkręcania/dokręcania śrub umieszczonych w trudno dostępnych zakamarkach;
  • Ostry, porządny nożyk jest często wykorzystywany do drobnych prac w drewnie;
  • Zestaw różnych wkrętów i śrubek (mosiężnych i stalowych) jest nieodzowny do uzupełniania częstych braków i zastępowania zniszczonych elementów. Unikajmy stosowania współczesnych śrub i wkrętów do drewna. Moim zdaniem nie ma nic niej estetycznego niż stary aparat z np. wkrętami z krzyżowym nacięciem. W sklepach typu Obi czy Castorama można znaleźć szeroki wybór wkrętów i śrubek z mosiądzu i stali, które są stylizowane na te z dawnych czasów. Wydatek jest relatywnie niewielki, a estetycznie aparat sporo zyskuje;
  • Mini-wiertarka z różnymi końcówkami - niezbędna gdy trzeba wywiercić minidziurkę (np. w płytce obiektywowej, pod nowy pierścień mocujący), coś przeszlifować czy przyciąć;
  • Aparat fotograficzny - wymieniamy na końcu tej list, ale fotonotatnik często ratuje skórę, gdy rozmontowując aparat na najmniejsze części, chcemy go ponownie poskładać (zwłaszcza po kilkudniowej przerwie w pracach). Dobra praktyka nakazuje, żeby każda wyjęta śrubka trafiła dokładnie w to samo miejsce. Nawet najlepsza pamięć bywa zawodna:) Zrobione zdjęcia przydają się chociażby do wzbogacenia bloga ;p
Oprócz narzędzi, podczas prac renowacyjno-konserwatorskich  niezbędne są różnego rodzaju środki czyszczące i konserwujące (drewno, elementy metalowe). Poniżej, znowu mój podstawowy zestaw:
  • Kiwi Metal - płyn do czyszczenia mosiądzu i miedzi, który pozwala usunąć nalot i patynę z prowadnic, śrub, wkrętów, zębatek, korpusów obiektywów czy pierścieni mocujących (jak używać, żeby nie zaszkodzić - później:);
  • Rozpuszczalnik do wosków - doskonale nadaje się do usuwania warstw starych środków konserwujący i nabłyszczających z elementów drewnianych;
  • Starwax - odnawiacz do mebli woskowanych i lakierowanych - tuszuje zadrapania, usuwa plamy, wydobywa kolor drewna i go ożywia. Stosuje się na oczyszczone i zakonserwowane powierzchnie. Środek jest dostępny w różnych kolorach;
  • Pronto z woskiem pszczelim - środek typowo konserwujący i zabezpieczający, stosowany już po wykonaniu wszystkich czynności restauracyjnych;
  • Bezolejowa wata stalowa 000 - stosowana bardzo często do usuwania starej politury z drewna (w połączeniu ze spirytusem), do szlifowania powierzchni drewnianych, czyszczenia elementów metalowych (mosiądz, powierzchnie niklowane);
  • Comodo - dwuskładnikowy preparat do czyszczenia i konserwacji miechów skórzanych (o tym w osobnym "odcinku");
  • Oprócz wyżej wymienionych preparatów bardzo często używam jeszcze różnego rodzaju rozpuszczalników (hexan, izopropanol, etanol absolutny) oraz np. kremów do skóry w różnych kolorach. Nieodzowne są także bardziej złożone preparaty do nakładania nowej politury na drewno (proces dość skomplikowany i wymagający doświadczenia i cierpliwości)
Wyżej wymienione środki w zasadzie pozwalają na przeprowadzenie pełnego procesu czyszczenia i konserwacji drewna i metalu drewnianej kamery wielkoformatowej. W wolnej chwili postaram się dokładnie przybliżyć te zabiegi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz